Prezydent, Dominika Hannath, otworzyła spotkanie zachęcając do ćwiczenia zdecydowanej postawy ciała, zwłaszcza przed stresującymi wydarzeniami. Zobacz dlaczego:
[youtube http://www.youtube.com/watch?v=VKh5xIhVMvM?rel=0&w=420&h=315]
Dzień debiutów i tłum gości sprawiły, że styczniowe spotkanie klubu Polish Your Polish było wyjątkowe i wielu uczestnikom utkwi w pamięci.
Toastmasterem spotkania był Piotr Passowicz, który rolę tę pełnił po raz pierwszy. Pierwszy raz wystąpili też: Jola Zieleniak w charakterze kontrolera czasu i Marcin Tołysz jako gramatyk. Jako, że jeszcze nie tak dawno świętowaliśmy Nowy Rok, nasz Toastmaster pytał się nas jakiej cechy naszego charakteru nie uda nam się zmienić w ciągu właśnie rozpoczętego roku. W odpowiedzi dominowało lenistwo!
Pierwsza część spotkania to oczywiście czas na gorące pytania. Prowadziła je Marta Wołoszczuk. Pytania Marty były karnawałowe i dotyczyły m. in. karnawałowych strojów czy przeniesienia karnawału z Rio w inną część świata. Głosowanie publiczności potwierdziło, że najlepiej z gorącymi pytaniami tego wieczoru poradziła sobie Asia Litwinek.
Dłużej niż zwykle trwało witanie gości. A wszystko dlatego, że było ich więcej niż zwykle. Część gości przyszła specjalnie, aby dopingować Piotrowi Passowiczowi prowadzącemu spotkanie.
W drugiej części spotkania usłyszeliśmy aż cztery mowy przygotowane. Swój debiut miało aż dwóch naszych nowych członków. Wygłosili oni swojego ‘icebreakera’ koncertowo. Jako pierwszy mówił Aleksander Sumowski. Aleks radził jak zostać samym sobą. Maciej Wroński przekonywał do wykorzystywania potęgi naszego umysłu. Trzecim mówcą była Asia Litwinek, realizująca projekt nr 2 z toastmasterowego podręcznika. Asia opowiedziała o swoich perypetiach za kierownicą ‘leworęcznego’ samochodu. Jako czwarty mówca na scenie pojawił się Jakub Pawłowski. Kuba inspirował nas swoimi sukcesami i… porażkami.
Najlepszą mowę, zdaniem głosujących wygłosił Maciej Wroński. Najlepszym ewaluatorem została Gosia Górna. Całe spotkanie ewaluował Adam Ginalski.