W błędzie jest ten, który myśli, że konkurs mów i ewaluacji wywołuje emocje wyłącznie u mówców czy ewaluatorów. To również ekscytujący i stresujący czas dla Mistrza Toastów, który takowy konkurs prowadzi. Ania Zielonka podzieliła się z nami swoim wrażeniami. Miała przyjemność prowadzić marcowy konkurs mów oraz ewaluacji w języku angielskim na etapie Area. Najbliższy konkurs w Polish Your Polish już jutro, a poprowadzi go Ola Bąk.
Konkurs mów i ewaluacji był dla mnie wielkim przeżyciem! Tak wielkim, że nawet rozmowa kwalifikacyjna o pracę, którą miałam mieć następnego dnia, nie zaprzątała mi tak bardzo myśli, jak prowadzenie owego konkursu. Konkurs, jak wiadomo, był w języku angielskim, niby nic – przecież mieszkamy w Wielkiej Brytanii, na co dzień posługujemy się językiem angielskim – a jednak! Publiczne mówienie w języku, w którym 99% moich słuchaczy stoi na straży czystości tegoż języka nie jest już błahostką!
Czułam się niczym na egzaminie maturalnym: zdam czy obleję? Ku mojej wielkiej radości miałam prowadzić konkurs ewaluacji w drugiej części spotkania. W pierwszej odbył się konkurs mów, ale jakich mów!!! Wysłuchałam 5 przemówień, które zwyciężyły w pięciu różnych klubach i była to nie lada uczta intelektualna! Podczas jednej z mów padło zdanie, które absolutnie wgniotło mnie w fotel- „It’s better to be present than perfect”, czyli ważniejsze jest by być, niż błyszczeć (to taka moja osobista interpretacja). Pomyślałam wtedy: Fakt! Być może nie uda mi się zabłysnąć, olśnić wszystkich swoją prezencją na scenie, ale samo to, że tutaj jestem, że za chwilę poprowadzę konkurs ewaluacji, jest już dla mnie ogromnym wyróżnieniem. W końcu uczymy się przez doświadczenia! Z tą myślą po przerwie wyszłam na scenę i całkiem pewnie już poprowadziłam konkurs ewaluacji. Nie obeszło się bez potknięć, ale w mojej głowie nadal brzmiały słowa: „It’s better to be present than perfect”. Emocje moje sięgnęły szczytu, gdy posypały się nagrody: Maciej Wroński – trzecie miejsce w konkursie mów, Jakub Pawłowski – pierwsze miejsce w konkursie ewaluacji, a do tego niczym wisienka na torcie- Kasia Chelińska została wybrana nowym Area Director…
Duma totalnie mnie wypełniła, bo ja Ania Zielonka jestem częścią właśnie TEGO klubu! Po spotkaniu, podziękowaniom i gratulacjom nie było końca, ale mnie najbardziej urzekł pewien komentarz od obcej kobiety: „Aniu – występuj na scenie jak najczęściej, gdyż uśmiech masz powalający!” 🙂